Schronisko na Hali Boraczej .
Autor: Jabyrd
Schronisko na Hali Boraczej posiada 35 miejsc noclegowych w pokojach 2, 3, 4 i 10 osobowych. Historia schroniska zaczyna się 1928 roku, a wybudowane zostało przez bielsko-bialskie Żydowskie Towarzystwie Gimnastyczno-Sportowe Makkabi. W roku 2005 roku wyremontowano schronisko zmieniając m.in. elewację budynku, została usunięta z płytek eternitowych i została zastąpiona naturalną elewacją z desek drewnianych i wreszcie jakoś przyzwoicie wygląda. Bogaty bufet i dobrze zorganizowana obsługa dostarcza dobre jedzenie, wśród którego najbardziej znane są tutejsze jagodzianki.
Warto być na Hali Boraczej, żeby zobaczyć redyk i jesienny łossod, czyli uroczyste wyjście z owcami w góry po dniu św. Wojciecha (23 kwietnia) i powrót na św. Michała Archanioła (29 września). a także związane z tym obrzędy.
Poniżej można zapoznać się z opisami szlaków, których celem lub początkiem jest Schronisko PTTK Hala Boracza. Jeżeli chcesz zaplanować wycieczkę, to przejdź do opisu wybranego szlaku i wybierz znajdujący się tam przycisk 'Do kalkulatora szlaków'. Jeżeli poniżej nie znajdujesz interesujacego Cię szlaku, to przejdź do 'Kalkulatora szlaków' wybierając ten przycisk:
Kalkulator szlaków - Schronisko PTTK na Hali BoraczejRajcza to duża wieś (ok. 3600 mieszkańców) i siedziba gminy. Ma dwie stacje kolejowe: Rajcza - w północnych peryferiach wsi i Rajcza Centrum - 400 m od ryneczku z przystankiem autobusowym i postojem taxi. Najważniejszymi zabytkami są: kopia obrazu MB Częstochowskiej, która król Jan Kazimierz ofiarował budującej się parafii oraz neorenesansowy pałac. [BZY] Można zwiedzić park pałacowy, natomiast pałac nie jest dostępny, bo mieści się w nim zakład leczniczy.
Szlak zaczyna się na stacji Rajcza, ale zdecydowanie lepiej zacząć w centrum Rajczy, gdzie znajduje się stacja kolejowa Rajcza Centrum i z mapą lub nawigacją trafić na szlak. Dwie trzecie szlaku prowadzi asfaltową drogą przez przysiółek Nickulina. Przy starej kapliczce odbija w prawo i pnie się lasem w okolice Chaty na Zagroniu, gdzie spotyka szlak czarny z Ujsół.
Kręcichwosty - osiedle na grzbiecie Zapolanki. W pobliżu studencka Chata na Zagroniu.
Grzbietem przez przysiółki Kręcichwosty, Herdula, Polanka do większego osiedla Zapolanka. Cały czas odkrytym terenem z widokami na północ na Sucha Górę i na południe na Krawców Wierch. Za Zapolanką szlak wchodz w las i umiarkowanie się wznosząc wyprowadza na Halę Redykalną.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Cisiec to duża wieś (ok. 3300 mieszkańców) na południe od Węgierskiej Górki, z której zabudową się łączy. Ma stację PKP w centrum wsi. Słynny był epizod z budową kościoła w Ciścu, który wobec braku zezwolenia władz na jego budowę, postawiono w ciągu jednej nocy. [BZY]
Z Ciśca prowadzi szlak papieski na Palenicę, gdzie łączy się z szlakiem niebieskim biegnącym przez Prusów na Halę Boraczą.
Żółty szlak Papieski prowadzi z Ciśca stacji PKP. Ulicą Kolejową obok cmentarza, a potem łąkami i polami wciąż w górę.
Palenica - szczyt w grzbiecie Prusowa. Można tu zejść z niebieskiego szlaku schodzącego do Żabnicy na Szlak Papieski i dojść wprost do stacji PKP Cisiec.
Od Palenicy (686m) łagodnie grzbietem na Borucz (809m) i bardziej stromo na szczyt Prusowa (1010m). Po drodze, na polanach, liczne kępy jałowca, które są niewątpliwą ozdobą trasy. Z Prusowa rozległy widok na Beskid Śląski i gniazda Romanki i Lipowskiego Wierchu. Długim grzbietem łagodnie obniżamy się na Halę Boraczą.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Najkrótszy szlak na Halę Boraczą.
Żabnica to duża wieś (ok. 3200 mieszk.), długa na 10 km, rozlokowana wzdłuż potoku Żabnica. Ciekawymi budowlami są: drewniany kościół z 1914 r. i dwie XIX-wieczne drewniane kaplice. Zachowało się jeszcze nieco starych, góralskich domów. [BZY]
Z Żabnicy z osiedla Skałka prowadzą szlaki: zielony do schroniska na Rysiance, czarny na Halę Boraczą, czarny do schroniska Słowianka.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Szlak uważany za męczący, naznaczony powodzią 2010 r.
Rajcza to duża wieś (ok. 3600 mieszkańców) i siedziba gminy. Ma dwie stacje kolejowe: Rajcza - w północnych peryferiach wsi i Rajcza Centrum - 400 m od ryneczku z przystankiem autobusowym i postojem taxi. Najważniejszymi zabytkami są: kopia obrazu MB Częstochowskiej, która król Jan Kazimierz ofiarował budującej się parafii oraz neorenesansowy pałac. [BZY] Można zwiedzić park pałacowy, natomiast pałac nie jest dostępny, bo mieści się w nim zakład leczniczy.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Szlak widokowymi grzbietami Zapolanki
Ujsoły to duża wieś (ok. 2400 mieszkańców) na granicy Worka Raczańskiego i grupy Lipowskiego Wierchu. Pierwotna nazwa to "U Soły", a zniekształcona została przez węgierskich urzędników na "Uj Soła", co po węgiersku znaczy Nowa Soła. W centrum wsi murowany kościół parafialny o ciekawej sylwetce. [BZY]
W Ujsołach biorą początek szlaki: zielony na Rycerzową przez Muńcuł oraz czarny, a potem żółty na Rysiankę przez Zapolankę.
Początek Szlaku na przystanku PKS Ujsoły Poczta. Boczną drogą na północny wschód wśród zabudowań, a potem pośród pól z coraz rozleglejszymi widokami. Następnie lasem stromo na wierzchołek Kiczory (785m). Z niej łagodnie w dół do osiedla Kręcichwosty, gdzie z lewej dochodzi szlak żółty z Rajczy.
Kręcichwosty - osiedle na grzbiecie Zapolanki. W pobliżu studencka Chata na Zagroniu.
Grzbietem przez przysiółki Kręcichwosty, Herdula, Polanka do większego osiedla Zapolanka. Cały czas odkrytym terenem z widokami na północ na Sucha Górę i na południe na Krawców Wierch. Za Zapolanką szlak wchodz w las i umiarkowanie się wznosząc wyprowadza na Halę Redykalną.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Widokowa trasa przez grzbiet Prusowa.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Schronisko na Hali Lipowskiej powstało w latach trzydziestych, a wybudowała je niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein. Nieopodal na Hali Rysiance powstało w tym czasie konkurencyjne schronisko polskie. Skąd tak blisko siebie dwa schroniska, co nas dziwi i cieszy.
Z Hali Lipowskiej można podziwiac nie tylko panoramę Beskidów, ale także Tatr i Małej Fatry.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Szlak najpiękniejszymi halami Beskidu Żywieckiego
Ze schroniska na południe wraz z szlakami niebieskim i zielonym do rozstaju szlaków na Polanie Cukiernica. Tam jeszcze ok. 100 m ze szlakiem zielonym, z którego schodzimy w prawo. Teraz dość stromo w górę do malowniczej Hali Redykalnej.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Umiarkowanym podejściem na Redykalny Wierch (1144m), a następnie na Boraczy Wierch (1244m). Po drodze widoki na południe od Wielkiej Raczy do Pilska. Dalej łagodnie się wznosząc przez dużą, widokową Halę Bieguńską. Na końcu hali złączenie z szlakiem zielonym i wraz z nim przez las i Halę Lipowską do schroniska.
Schronisko na Hali Lipowskiej powstało w latach trzydziestych, a wybudowała je niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein. Nieopodal na Hali Rysiance powstało w tym czasie konkurencyjne schronisko polskie. Skąd tak blisko siebie dwa schroniska, co nas dziwi i cieszy.
Z Hali Lipowskiej można podziwiac nie tylko panoramę Beskidów, ale także Tatr i Małej Fatry.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Ze schroniska na południe wraz z szlakami niebieskim i zielonym do rozstaju szlaków na Polanie Cukiernica. Tam jeszcze ok. 100 m ze szlakiem zielonym, z którego schodzimy w prawo. Teraz dość stromo w górę do malowniczej Hali Redykalnej.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Przez Halę Redykalną, następnie lasem do osiedla Zapolanka. Dalej odkrytym terenem z widokami na północ na Sucha Górę i na południe na Krawców Wierch. Grzbietem przez przysiółki Herdula i Kręcichwosty.
Kręcichwosty - osiedle na grzbiecie Zapolanki. W pobliżu studencka Chata na Zagroniu.
Z rozwidlenia skąd odchodzi szlak czarny do Ujsół szlak biegnie leśną ścieżką. Doprowadza do asfaltowej szosy w przysiółku Nickulina. Tą szosą prowadzi do Rajczy. Jeżeli mamy zamiar wracać koleją, to warto pójść na stację Rajcza Centrum, bo jest bliżej niż ta, do której prowadzi szlak żółty szlak.
Rajcza to duża wieś (ok. 3600 mieszkańców) i siedziba gminy. Ma dwie stacje kolejowe: Rajcza - w północnych peryferiach wsi i Rajcza Centrum - 400 m od ryneczku z przystankiem autobusowym i postojem taxi. Najważniejszymi zabytkami są: kopia obrazu MB Częstochowskiej, która król Jan Kazimierz ofiarował budującej się parafii oraz neorenesansowy pałac. [BZY] Można zwiedzić park pałacowy, natomiast pałac nie jest dostępny, bo mieści się w nim zakład leczniczy.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Długim grzbietem łagodnie podchodzimy na szczyt Prusowa (1010m). Ze szczytu rozległy widok na Beskid Śląski i gniazda Romanki i Lipowskiego Wierchu. Dość stromym zejściem na Borucz (809m), potem łagodniejszym na Palenicę (686m). Po drodze, na polanach, liczne kępy jałowca, które są niewątpliwą ozdobą trasy.
Palenica - szczyt w grzbiecie Prusowa. Można tu zejść z niebieskiego szlaku schodzącego do Żabnicy na Szlak Papieski i dojść wprost do stacji PKP Cisiec.
Żółty szlak Papieski prowadzi z rozdroża na Palenicy w dół łąkami i polami. Ulicą Kolejową obok cmentarza doprowadza do stacji PKP w Ciścu.
Cisiec to duża wieś (ok. 3300 mieszkańców) na południe od Węgierskiej Górki, z której zabudową się łączy. Ma stację PKP w centrum wsi. Słynny był epizod z budową kościoła w Ciścu, który wobec braku zezwolenia władz na jego budowę, postawiono w ciągu jednej nocy. [BZY]
Z Ciśca prowadzi szlak papieski na Palenicę, gdzie łączy się z szlakiem niebieskim biegnącym przez Prusów na Halę Boraczą.
Żabnica to duża wieś (ok. 3200 mieszk.), długa na 10 km, rozlokowana wzdłuż potoku Żabnica. Ciekawymi budowlami są: drewniany kościół z 1914 r. i dwie XIX-wieczne drewniane kaplice. Zachowało się jeszcze nieco starych, góralskich domów. [BZY]
Z Żabnicy z osiedla Skałka prowadzą szlaki: zielony do schroniska na Rysiance, czarny na Halę Boraczą, czarny do schroniska Słowianka.
Ze schroniska kilkaset metrów na południe do rozstaju szlaków na Hali Cukiernica, gdzie w prawo przez las do niewielkiej przełączki. Grzbietem pod stok Suchej Góry (1040m), której szczyt obchodzi od południa. Następnie szlak opada łagodnie, a potem już stromo kamienną ścieżką w okolicy zniszczeń powodziowych z 2010 r. Dalej drogą wśród pojedynczych zabudowań do głównej drogi, którą w prawo do stacji PKP.
Rajcza to duża wieś (ok. 3600 mieszkańców) i siedziba gminy. Ma dwie stacje kolejowe: Rajcza - w północnych peryferiach wsi i Rajcza Centrum - 400 m od ryneczku z przystankiem autobusowym i postojem taxi. Najważniejszymi zabytkami są: kopia obrazu MB Częstochowskiej, która król Jan Kazimierz ofiarował budującej się parafii oraz neorenesansowy pałac. [BZY] Można zwiedzić park pałacowy, natomiast pałac nie jest dostępny, bo mieści się w nim zakład leczniczy.
Ze schroniska na południe wraz z szlakami niebieskim i zielonym do rozstaju szlaków na Polanie Cukiernica. Tam jeszcze ok. 100 m ze szlakiem zielonym, z którego schodzimy w prawo. Teraz dość stromo w górę do malowniczej Hali Redykalnej.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Przez Halę Redykalną, następnie lasem do osiedla Zapolanka. Dalej odkrytym terenem z widokami na północ na Sucha Górę i na południe na Krawców Wierch. Grzbietem przez przysiółki Herdula i Kręcichwosty.
Kręcichwosty - osiedle na grzbiecie Zapolanki. W pobliżu studencka Chata na Zagroniu.
Ujsoły to duża wieś (ok. 2400 mieszkańców) na granicy Worka Raczańskiego i grupy Lipowskiego Wierchu. Pierwotna nazwa to "U Soły", a zniekształcona została przez węgierskich urzędników na "Uj Soła", co po węgiersku znaczy Nowa Soła. W centrum wsi murowany kościół parafialny o ciekawej sylwetce. [BZY]
W Ujsołach biorą początek szlaki: zielony na Rycerzową przez Muńcuł oraz czarny, a potem żółty na Rysiankę przez Zapolankę.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Kręcichwosty - osiedle na grzbiecie Zapolanki. W pobliżu studencka Chata na Zagroniu.
Fajna wycieczka, ale w weekend może wymagać samochodu. Busiki z Węgierskiej Górki jeżdżą nie częściej niż co godzinę. Gdy przyjedziecie samochodem, to albo zdążycie na parking na początku szlaku, albo zostawicie auto przy drodze za parkingiem. Początek wycieczki wiedzie drogą prowadzącą do osiedli poniżej Hali Boraczej, więc czasem spotkacie jakieś tubylcze auto, ale za to wzdłuż pięknego potoku. Dochodzimy do schroniska na Hali Boraczej. Mnóstwo miejsc do siedzenia. Niektóre zadaszone. Bogaty bufet. No i zaczyna się wycieczka pięknymi halami Beskidu Żywieckiego. Szerokim grzbietem dochodzimy do schronisk na Lipowskiej i Rysiance. Z Rysianki, przy dobrej pogodzie, pyszny widok na Tatry. Zejście jest już innego rodzaju. Czasami wąska ścieżka, która wymaga uwagi by nie zgubić szlaku. Prowadzi w głąb doliny Żabnicy i do pozostawionego tam auta. A jak przyjechaliście busem, to miejcie na uwadze rozkład jazdy.
Żabnica to duża wieś (ok. 3200 mieszk.), długa na 10 km, rozlokowana wzdłuż potoku Żabnica. Ciekawymi budowlami są: drewniany kościół z 1914 r. i dwie XIX-wieczne drewniane kaplice. Zachowało się jeszcze nieco starych, góralskich domów. [BZY]
Z Żabnicy z osiedla Skałka prowadzą szlaki: zielony do schroniska na Rysiance, czarny na Halę Boraczą, czarny do schroniska Słowianka.
Ze schroniska na południe wraz z szlakami niebieskim i zielonym do rozstaju szlaków na Polanie Cukiernica. Tam jeszcze ok. 100 m ze szlakiem zielonym, z którego schodzimy w prawo. Teraz dość stromo w górę do malowniczej Hali Redykalnej.
Hala Redykalna – polana na południowo-zachodnim grzbiecie Redykalnego Wierchu (1146 m). Uważana za szczególnie malowniczą. [BZY]
Umiarkowanym podejściem na Redykalny Wierch (1144m), a następnie na Boraczy Wierch (1244m). Po drodze widoki na południe od Wielkiej Raczy do Pilska. Dalej łagodnie się wznosząc przez dużą, widokową Halę Bieguńską. Na końcu hali złączenie z szlakiem zielonym i wraz z nim przez las i Halę Lipowską do schroniska.
Schronisko na Hali Lipowskiej powstało w latach trzydziestych, a wybudowała je niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein. Nieopodal na Hali Rysiance powstało w tym czasie konkurencyjne schronisko polskie. Skąd tak blisko siebie dwa schroniska, co nas dziwi i cieszy.
Z Hali Lipowskiej można podziwiac nie tylko panoramę Beskidów, ale także Tatr i Małej Fatry.
Schronisko na Hali Rysiance powstało w latach trzydziestych i ma skomplikowaną historię. Początkowo powstawało jako budynek mieszkalny, ale jak się okazało budowany bez zezwolenia. Wstrzymaniem budowy zainteresowana była równiez niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein, która nieopodal na Hali Lipowskiej zbudowała swoje schronisko. Dzięki pomocy Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy budowę ukończono i tak mamy dwa schroniska niemal obok siebie. Z Hali Rysianka mozna podziwiać Pilsko i Babia Górę, Tatry i Małą Fatrę.
Razem ze znakami czerwonymi i żółtymi na północ do Hali Pawlusiej. Na skraju zielony szlak skręca w lewo stromo schodząc w las. Szlak schodzi serpentyną, w tym z dwoma ostrymi zakrętami, niemal 180 st., co wymaga dużej uwagi. Po odcinku serpentyn długie, dość strome zejście przez las, najpierw do drogi szutrowej, a potem asfaltem.
Żabnica to duża wieś (ok. 3200 mieszk.), długa na 10 km, rozlokowana wzdłuż potoku Żabnica. Ciekawymi budowlami są: drewniany kościół z 1914 r. i dwie XIX-wieczne drewniane kaplice. Zachowało się jeszcze nieco starych, góralskich domów. [BZY]
Z Żabnicy z osiedla Skałka prowadzą szlaki: zielony do schroniska na Rysiance, czarny na Halę Boraczą, czarny do schroniska Słowianka.
Literatura:
[BZY] Beskid Żywiecki, Rewasz, Pruszków 2012
Trasa: Rajcza Schronisko PTTK Hala Boracza
Schronisko PTTK Hala Lipowska
Hala Redykalna
Kręcichwosty
Rajcza
Prognoza pogody - zachmurzenie całkowite plus mgła. Wybrać się więc tylko można na szlak, z którego widoki już się dobrze zna. Do wysokości 900m nie było zamgleń, a póżniej tylko szelest kropel spadających z dzrew, sporadyczne kwilenia ptaków i sporo błota pod stopami. Szlakowskazy widoczne dopiero z kilkunastu metrów. Ale nie było wiatru i choć temperatura nie przekraczała 10 stopni to nie odczuwało się zimna związanego z dużą wilgotnocią powietrza. W schronisku Rysianka szpilki nie można było wetknąć w jadalni, tak więc na posiłek trzeba było się wrócić do Lipowskiej, tam znacznie spokojniej. Pod koniec wycieczki temperatura się podniosła, chmury tylko nieco ię podniosły. Bez schodzenia do schroniska na Hali Boraczej długość trasy to 25,2 km, czas 6 godzin.
Trasa: Żabnica Palenica
Schronisko PTTK Hala Boracza
Hala Redykalna
Schronisko PTTK Hala Lipowska
Schronisko PTTK Hala Rysianka
Słowianka
Żabnica
To wycieczka należąca do obowiązkowego kanonu wycieczek. I dokadnie w rok po poprzedniej. Tym razem po raz pierwszy trasa pokonana w odwrotnym kierunku i to był dobry pomysł. Zejście z Prusowa lepiej jest jednak pokonać jako podejście. Dzień był chłodny i wietrzny, ale wiatr nie był zimnyi niestety nie zdołał przegonić chmur znad wierzchołków Lipowskiej i Rysianki. Tam we mgle było zaledwie 12 stopni. Nawet przełęcz Pawlusia była spowita chmurami. Zero widoków! A już nieco niżej słoneczko i 25 stopni. Błota na zejściu ze Słowianki było wbród. Czas prtzejścia to 10 godzin, ale trochę posiadywaliśmy w każdym z trzech schronisk - na Boraczej, Rysiance i Słowiance.
Trasa: Żabnica Skałka Schronisko PTTK Hala Boracza
Schronisko PTTK Hala Lipowska
Schronisko PTTK Hala Rysianka
Żabnica Skałka
Ponowne wejście na Halę Boraczą aby wyruszyć dalej.
Wspaniała pogoda więc ruszyliśmy dalej do schroniska na Halę Lipowską,
Szlak krótki ale płaski teren po wcześniejszych deszczach i........ jeden błędny krok przy rozjeżdżonej drodze i...... można było po kostki w błocie wylądować.
Ale dla wytrawnych górskich pielgrzymów - schronisko zdobyte.
a stąd tylko parę kroków pod kolejne schronisko Rysiankę!!
Droga powrotna już nie taka łatwa. Ale widoki rekompensowały powrót.
Ostatnie schronisko, Słowianka, pozostawiona na kolejna wyprawę.
Polecamy Grażyna i Darek
Trasa: Żabnica Skałka Schronisko PTTK Hala Boracza
Żabnica - Hala Boracza 30.05, 2013r. Chciałbym złozyć honor nwszej suczce RUDZI która w wieku 16 lat podążała z nami bo ukochała tak jak my góry Deszcz - nie deszcz, zimno - nie zimno, słońce czy pochmurno, truptała na swoich małych łapkach (zmęczoną niesliśmy w plecaczku:-)) by zdobyć odznakę GOT-u. Teraz juz jej nie ma. Odeszła 02.03.2014r. ale jej pamięć pozostanie w nas, a ona - będzie z góry obserwować czy szczęśliwie zdobywamy szczyty i będzie szczęśliwa wiedząc, że wspina się razem z nami Grażynka i Darek.
Trasa: Żabnica Słowianka
Romanka
Schronisko PTTK Hala Rysianka
Schronisko PTTK Hala Lipowska
Hala Redykalna
Schronisko PTTK Hala Boracza
Palenica
Żabnica
Jest to trasa, która choć spora, staram się raz do roku zrobić. Można zaobserwować jak trasa się zmienia, zmienił się przebieg szlaku czerwonego na odcinku Żabnica- Słowianka, za Tokarnią szlak już nie biegnie uroczą stokówką. Podejście na Romankę szlakiem niebieskim jest teraz poprowadzone bardziej stromo. Ale to i tak piękna wycieczka. Tradycyjnie na Hali Boraczej trzeba się pokrzepić pachnącymi jagodziankami. Zejście z Prusowa mocno zryte przez zrywkę i również nieco zmienione w końcowym odcinku.
Trasa: Żabnica Skałka Schronisko PTTK Hala Rysianka
Schronisko PTTK Hala Lipowska
Schronisko PTTK Hala Boracza
Żabnica Skałka
[...]
Po sobotniej wycieczce na Pilsko wstawało się o 5 rano ciężko, ale dobra kawka krążąca w krwiobiegu już po kilkunastu minutach postawiła nas na nogi. Toaleta, pakowanie i śniadanie w tempie biegowym i o 6.10 już wyjeżdżaliśmy z Żor. Pogoda zapowiadała się jeszcze bardziej upalna niż dzień wcześniej lecz byliśmy przygotowani na takie warunki.
Do Żabnicy-Skałka dojechaliśmy bez problemów i już o 7.45 wchodziliśmy na zielony szlak. Początek trasy, to droga asfaltowa. Po około 20 minutach wchodziliśmy na szlak leśny i tam już zaczęło się dość ostre podejście. Po ok 15 minutach czuliśmy wszystkie mięśnie wymęczone dzień wcześniej na Pilsku. Krótka przerwa na uzupełnienie węglowodanów i płynów spowodowała nowy przypływ energii i chęci na dalszą wycieczkę. Podejście cały czas dość wymagające i długotrwałe. Bartek i Konrad wyraźnie odczuwali trudy wycieczki, szczególnie w odcinkach na otwartym terenie, gdzie słońce świeciło jak szalone. Leśne źródełka były zbawieniem w tym lejącym się żarze z nieba. Zimny ręcznik na karku, zmoczona czapka, to świetny sposób na regenerację sił i kopniak do dalszych trudów na szlaku. Po około godzinie i trzydziestu minutach doszliśmy do punktu, w którym zaczyna się zdobywanie szczytu. Trasa prowadzi leśna ścieżką zboczem góry z trzema zwrotami. Pnąc się coraz wyżej mamy okazję podziwiać coraz to piękniejsze widoki. Po ok 45 min. dość ciężkiego podejścia wyszliśmy z lasu na polane z pięknymi widokami. Zmieniłem obiektyw w aparacie na Sigmę AF 10-20mm, tak aby mieć fotki w szerokiej perspektywie. Drogowskaz pokazał 30 min do Hali Rysianka lecz po ok 20 minutach byliśmy już na miejscu. Zimny browarek, posiłek i relaks, to pełnia szczęścia po takim podejściu.
Wypoczynek trwał ok. godzinki. Ruszyliśmy raźnym krokiem do Hali Lipowskiej, gdzie po około 15 minutach mijaliśmy schronisko PTTK. Konrad się bardzo ucieszył, bo myślał, że znowu będzie odpoczynek ;). Wybraliśmy zielony szlak do Hali Boraczej. Przewidywany czas przejścia wg wskazań to 1.30h. Nam zajęło to około 2h. Trasa zróżnicowana, ale cały czas w dół ;). Zejście dłużyło nam się troszkę pod koniec i czekaliśmy już na jakiś odpoczynek przy chłodnych napojach. Do schroniska na Hali Boraczej trzeba podejść jakieś 100m do góry i to jak się okazuje na naszej trasie było ostatnie podejście. Regeneracja sił trwała 20 minut i czarnym szlakiem ruszyliśmy do naszego samochodu. Trasa niestety nudna, 30 minut lasem i ok 20 minut asfaltem.
Wycieczkę określamy jako bardzo ciekawą pod kątem wymogów wchodzenia i doznań wizualnych. Na Hali Rysianka można w miły sposób odpocząć delektując się widokami pięknych gór. Ku naszej uciesze zielony szlak zaskoczył nas bardzo swoją różnorodnością, bo jakieś 3 lata temu wchodziliśmy na Rysiankę szlakiem czarnym od Złatnej, jak pamiętamy tamta trasa była o wiele łatwiejsza i krótsza.
Zdjęcia z wycieczki - klik
Trasa: Kręcichwosty Hala Redykalna
Schronisko PTTK Hala Boracza
Palenica
Żabnica
Węgierska Górka
Trasa jednodniowa, z całkiem przyjemnymi widokami i schroniskiem PTTK po drodze, w naszym przypadku zaczęła się w Rajczy - stamtąd przeszliśmy żółtym szlakiem (na dzień dzisiejszy niewidocznym na mapie) do Kręcichwostów. Całość zajęła nam nieco ponad 6 godzin, ale po kolei :)
Dojechaliśmy pociągiem do Rajczy z półgodzinnym opóźnieniem, po czym przeszliśmy około pół godziny przez wieś. Gdy skończył się asfalt, została nam polna droga, jeszcze na nizinach. Tutaj uwaga - gdyby ktoś się wybierał tym szlakiem to warto się dobrze rozglądać, gdyż - jak się później okazało - skręca on w prawo i biegnie przez kamienny mostek nad strumykiem. My tego nie zauważyliśmy i poszliśmy dalej prosto wzdłuż potoku, więc zostało nam iść dalej na ślepo, wiedząc mniej więcej gdzie powinniśmy dotrzeć :) Przynajmniej mieliśmy całkiem ładne widoki na doliny z których wyruszaliśmy.
Po powrocie na szlak, jego dalsza część jest już znacznie lepiej oznakowana, a i widokowo całkiem przyjemna. Początkowo wzdłuż drogi jest dość sporo domów, które zasłaniają widoki, jednak im wyżej tym mniej zabudowań i tym ciekawiej się robi wokół :) Szlak pnie się później przez lasy i polany aż na Halę Redykalną.
Później przeszliśmy na szlak czarny, prowadzący prosto do schroniska na Hali Boraczej, pomijając sam szczyt i szlak na Halę Lipowską - to z powodu nadciągających chmur...
Czarny szlak początkowo to również dość szeroka droga, później przekształcająca się w ścieżkę, aby ostatecznie dotrzeć do schroniska. Dalszy ciąg trasy to szlak niebieski z Boraczej przez Prusów do Żabnicy. Podejście na Prusów (szczyt nieoznaczony na mapie i wykresie poniżej, przez co można błędnie stwierdzić że droga powrotna to tylko zejście w dół) stosunkowo łagodne, sam szczyt to dość spłaszczony, długi na 1 km, niezalesiony teren. Jest stamtąd bardzo dobry widok w stronę Żywca i okolicznych wiosek, widać także Jezioro Żywieckie i góry położone po drugiej jego stronie. Niestety, praktycznie całą trasę szlakiem niebieskim padał deszcz, przez co nie przechodziliśmy na drugą stronę szczytu zobaczyć widoku w przeciwną stronę, ani nie robiliśmy tam zdjęć. Co ciekawe, gdy zeszliśmy do Żabnicy na drogę asfaltową w stronę Węgierskiej Górki, deszcz przestał padać i wyszło słońce... Myślę jednak, że przy ładnej pogodzie i dobrej widoczności warto w niektórych miejscach zejść ze szlaku aby zobaczyć trochę więcej. Trasę serdecznie polecam, jest dość prosta i dobra widokowo, z dojazdem komunikacją publiczną również nie powinno być problemu - pociągi kursują obecnie co około godzinę, do tego dochodzą jeszcze busy, więc jeśli niestraszne wam jest pół godziny spaceru po asfalcie przed wyjściem na szlak i po zejściu z niego, wcale nie potrzeba do tej wycieczki samochodu :)
Na deser - szczyt Skrzycznego widziany z okna pociągu: