Romanka - szlaki turystyczne

Widok z Romanki .
Autor: Maciej Bełch

BystraHala Redykalna Kotarnica Lachowe MłakiLas ZłatniecPilskopod Halą Lipowskąpod Przełęczą Bory OrawskiePrzełęcz Bory Orawskieprzełęcz pod UszczawnemPrzełęcz Przysłopy Romanka Schronisko PTTK Hala BoraczaSchronisko PTTK Hala LipowskaSchronisko PTTK Hala MiziowaSchronisko PTTK Hala RysiankaSłowianka Sopotnia MałaSopotnia WielkaSopotnia Wielka KoloniaSopotnia Wielka MrozówkiTrzy Kopce Złatna HutaŻabnica Skałka

Poniżej można zapoznać się z opisami szlaków, których celem lub początkiem jest Romanka . Jeżeli chcesz zaplanować wycieczkę, to przejdź do opisu wybranego szlaku i wybierz znajdujący się tam przycisk 'Do kalkulatora szlaków'. Jeżeli poniżej nie znajdujesz interesujacego Cię szlaku, to przejdź do 'Kalkulatora szlaków' wybierając ten przycisk:

Kalkulator szlaków - Romanka

Szlaki biegnące przez Romankę

Dość wymagająca trasa z monotonnym podejściem na Romankę, ale jednocześnie możliwość zdobycia ważnego, drugiego co do wysokości szczytu w grupie Pilska.


Start:
Sopotnia Wielka

Sopotnia Wielka

Sopotnia Wielka (620 m) Kotarnica (1156 m)
Początek szklaku na przystanku PKS Sopotnia Wodospad. Za znakami czarnymi przez most za wodospadem. Równomiernie, dość stromo pod górę przez las i polany, z których widoki na Pilsko. Po osiągnięciu Kotarnicy (1156m) złączenie ze szlakiem niebieskim z Sopotni Małej.

Czas przejścia: 1 godz. 30 min. | Długość odcinka:2.9 km | Suma podejść:540 m | Śr. nachylenie:18.6% | Brak zejść | Śr. prędkość: 1.9 km/h

Kotarnica
Kotarnica (1156 m) Romanka (1366 m)
Grzbietem jednostajnie pod górę przez las z małymi prześwitami. Po dojściu do Hali Majcherkowej szlak łagodnieje i dalej prowadzi na zalesiony szczyt Romanki.

Czas przejścia: 55 min. | Długość odcinka:2.5 km | Suma podejść:250 m | Śr. nachylenie:10.0% | Brak zejść | Śr. prędkość: 2.7 km/h

Romanka
Romanka (1366 m) Schronisko PTTK Hala Rysianka (1271 m)
Stromo w dół na południe, a następnie łagodnym zejściem do Hali Pawlusiej. Tam spotkanie z szlakiem czerwonym i teraz wraz z nim do schroniska.

Czas przejścia: 55 min. | Długość odcinka:2.9 km | Suma podejść:100 m | Śr. nachylenie:3.4% |Suma zejść:170 m | Śr. nachylenie w zejściu: 5.9% | Śr. prędkość: 3.2 km/h

Meta:
Schronisko PTTK Hala Rysianka

Schronisko na Hali Rysiance powstało w latach trzydziestych i ma skomplikowaną historię. Początkowo powstawało jako budynek mieszkalny, ale jak się okazało budowany bez zezwolenia. Wstrzymaniem budowy zainteresowana była równiez niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein, która nieopodal na Hali Lipowskiej zbudowała swoje schronisko. Dzięki pomocy Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy budowę ukończono i tak mamy dwa schroniska niemal obok siebie. Z Hali Rysianka mozna podziwiać Pilsko i Babia Górę, Tatry i Małą Fatrę.

RAZEM - Czas przejścia:3 godz. 20 min. | Długość: 8.3 km | Suma podejść:890 m | Śr. nachylenie:10.7% |Suma zejść:170 m | Śr. nachylenie w zejściu: 2.0% | Śr. prędkość: 2.5 km/h

Do kalkulatora szlaków

Wykaz wszystkich szlaków bezpośrednich


Grzbietem jednostajnie pod górę przez las z małymi prześwitami. Po dojściu do Hali Majcherkowej szlak łagodnieje i dalej prowadzi na zalesiony szczyt Romanki.

Czas przejścia: 0 godz. 55 min. | Długość odcinka:2.5 km | Suma podejść:250 m | Śr. nachylenie:10.0% |Suma zejść:0 m | Śr. nachylenie w zejściu: 0.0% | Śr. prędkość: 2.7 km/h
Czas przejścia: 1 godz. 00 min. | Długość odcinka:2.9 km | Suma podejść:170 m | Śr. nachylenie:5.9% |Suma zejść:100 m | Śr. nachylenie w zejściu: 3.4% | Śr. prędkość: 2.9 km/h
Czas przejścia: 1 godz. 45 min. | Długość odcinka:3.7 km | Suma podejść:580 m | Śr. nachylenie:15.7% |Suma zejść:20 m | Śr. nachylenie w zejściu: 0.5% | Śr. prędkość: 2.1 km/h
Czas przejścia: 0 godz. 35 min. | Długość odcinka:2.5 km | Suma podejść:0 m | Śr. nachylenie:0.0% |Suma zejść:250 m | Śr. nachylenie w zejściu: 10.0% | Śr. prędkość: 4.3 km/h

Stromo w dół na południe, a następnie łagodnym zejściem do Hali Pawlusiej. Tam spotkanie z szlakiem czerwonym i teraz wraz z nim do schroniska.

Czas przejścia: 0 godz. 55 min. | Długość odcinka:2.9 km | Suma podejść:100 m | Śr. nachylenie:3.4% |Suma zejść:170 m | Śr. nachylenie w zejściu: 5.9% | Śr. prędkość: 3.2 km/h
Czas przejścia: 1 godz. 00 min. | Długość odcinka:3.7 km | Suma podejść:20 m | Śr. nachylenie:0.5% |Suma zejść:580 m | Śr. nachylenie w zejściu: 15.7% | Śr. prędkość: 3.7 km/h

Opisy wycieczek udostępnione przez użytkowników

Słowianka Romanka Rysianka
Autor: RudaBeskidzka
Opracowano: 2021-04-05 23:12:24

Trasa: Żabnica Skałka Szlak turystyczny czarny Słowianka Szlak turystyczny niebieski Romanka Szlak turystyczny zolty Schronisko PTTK Hala Rysianka Szlak turystyczny zielony Żabnica Skałka

W poszukiwaniu wiosny tuż przed Wielkanocą postanowiłam odwiedzić Beskid Żywiecki i załapać się na krokusy na halach. I wiecie co? I gówno. Miejscami dosłownie, ale po kolei.
Punktem startowym jest Żabnica Skałka. Miejsce gdzie zaczyna się mój ulubiony szlak, tzn. Hala Boracza, Hala Lipowska i Rysianka. Tym razem jednak wybrałam coś innego. Zazwyczaj przy szlakowskazie odbijam w prawo, ale nie dziś. Ruszam w lewo czarnym szlakiem na Słowiankę – trasa na godzinę. Najpierw trawnikiem między domami aby dosłownie po minucie wyjść na asfalt. Zaczyna się łatwo – podejrzane. Droga asfaltowa z czasem zamienia się w drogę szutrową. Obok płynie potok – zdecydowanie widać koniec zimy i wiosnę – wody jest dużo i jest mętna. Miejscami widać spływające zboczami źródełka. Lubię te źródła. Zawsze dodają mi siły na szlaku. Kropla drąży skałę, a krok za krokiem pozwala zdobyć szczyt. Idziemy drogą leśną – za składem drzewnym robi się coraz bardziej błotniście. I nie tylko błotniście. Biegnie tędy również szlak konny, więc końskie pamiątki leżą wszędzie. Cieszę się, że mój pies nie pała miłością do takich atrakcji bo byłoby eterycznie. Kawałek dalej przez szlak płynie potok, więc buty i psie łapki można opłukać. Za potokiem szlak robi się bardziej stromy. Im wyżej tym bardziej wilgotno i mgliście. Robi się klimatycznie, mistycznie. Po godzinie z kawałkiem docieramy na Słowiankę. Wita nas urocza drewniana chata – Górska Stacja Turystyczna na Słowiance. Przemiła właścicielka, która kocha zwierzęta, psy rezydenci i konie. Z racji covid budynek jest zamknięty, działa tylko zewnętrzny sklepik. Wymieniam kilka uprzejmości z gospodynią i zakupuję miód faceliowy (jaka stara taka głupia, będę nosić), Hienka swoim urokiem zapracowała na kawałek kiełbaski. Po szybkiej kawie ruszam dalej, za niebieskimi (i przez pewien czas czerwonymi) znakami na Romankę. Mgła robi się coraz bardziej intensywna. Dosłownie po kilku minutach mijam opuszczone gospodarstwo – w połączeniu z tumanami mgły robi niesamowite wrażenie. Za opuszczonym domem szlak prowadzi dość rozległą halą, w normalnych warunkach można się zgubić, bo nie ma tyczek z oznakowaniem, a przy mgle której widoczność ogranicza się do wyciągniętej ręki, trzeba polegać na dobrej orientacji w terenie, ale przynajmniej jest w miarę płasko. Za Suchym Groniem szlak czerwony odbija bezpośrednio na Rysiankę, ja trzymam się niebieskiego zaczyna się robić stromo. Od wilgoci mam już całe mokre włosy, jak nic będą rude loki. Robi się coraz bardziej błotniście. Z każdym kolejnym metrem mam coraz cięższe buty od błota. Po pół godziny błoto zostaje zastąpione płynącą po szlaku wodą. Krok za krokiem, krok za krokiem. Woda została zastąpiona śniegiem, takim ubitym. Z góry mijają nas turyści, którzy cieszą się, że znika śnieg – oj nie wiedzą jeszcze o tym błocie poniżej. Po dość intensywnym podejściu szlak zaczyna biec wzdłuż zbocza, to śnieg, to skałki to lód, robi się węziej no i ta mgła. Wg szlakowskazu powinnam być już na szczycie, ale końca nie widać, ale za to wychodzi słońce. Po jakiś 30 minutach i jakiś 30 zapadnięciach się w śniegu do połowy uda, docieram na szczyt. W nogach mam 7,2 km, ale czuję jakby było tego więcej. Mam wrażenie, że czasy na oznaczeniach szlaków kłamią. Romanka jest jednym z pierwszych odwiedzanych turystycznie szczytów Beskidu Żywieckiego. Przed I wojną światową znajdował się tu nawet schron dla narciarzy. Łyk ciepłej herbaty, podziwianie kapliczek i czas ruszyć żółtym szlakiem w stronę Rysianki – zgodnie ze znakiem to tylko godzina. Teraz trochę w dół, ale wcale nie jest łatwiej, co kilka kroków zapadam się w śniegu, po udo. Pełna optymizmu docieram na Przełęcz Pawlusia – tu już nie ma śniegu, jest piękne słońce, od razu robi się ciepło, góry parują. Jest pięknie, w oddali widać Pilsko i Królową o i nawet Skrzyczne i Baranią Górę. Jestem z siebie dumna, zaczynam rozróżniać panoramy górskie. Optymizm się utrzymuje – znak przy którym ponownie szlak niebieski i czerwony łączą się pokazuje 25 minut do schroniska na Rysiance. Niestety pojawia się znowu śnieg i zapadanie się w nim. Po minięciu Hali Pawlusia dołącza również zielony szlak – i uwaga oznaczenie na nim, że schronisko będzie za 25 minut – znaki czasem kłamią. Po jakiś 30 minutach docieram do schroniska. Nie ma krokusów, bo jest śnieg. Gorąca herbata, żurek i kiełbasa dla psa i ruszam dalej. Zielonym do Żabnicy. Wracam więc na Halę Pawlusia i tu uwaga trzeba mocno odbić w lewo wzdłuż drzew i szukać wejścia w las, gdzie pojawią się zielone znaki. Zwracam na to uwagę bo zielona strzałka namalowana na drzewie wskazuje nie do końca właściwy kierunek. Trasa przez las idzie już w dół i nie ma na niej śniegu. Po 15 minutach trzeba założyć raczki, bo pojawił się lód. Schodzi się szybko. Jest takie miejsce gdzie mamy rozstaj dróg: prawo, lewo i na wprost – szlak mówi na prawo, ja jednak idę prosto – znany już mi skrót drogą leśną, pozwala zaoszczędzić jakieś 15-20 minut. W pewnym momencie szlak przecina również asfaltowa droga, należy ją minąć i za znakami szlaku iść dalej w las. Schodzi się do mostka i uroczej kaskady. Za mostkiem czeka nas już spacer drogą. Po drodze jest okazja do podziwiania prawdziwych dzieł sztuki, pięknych drewnianych domów i rzeźb.
 
 

 

Węgierska Górka - Żywiec
Autor: KrzysiekWRC
Opracowano: 2015-07-13 13:49:57

Trasa: Węgierska Górka Szlak turystyczny czerwony Żabnica Szlak turystyczny czerwony Słowianka Szlak turystyczny niebieski Romanka Szlak turystyczny niebieski Kotarnica Szlak turystyczny niebieski Sopotnia Mała Szlak turystyczny niebieski Jastrzębica Szlak turystyczny niebieski Żywiec-Rynek

Trasa z Węgierskiej Górki aż do rynku w Żywcu. Niebieski szlak z Jastrzębicy do Trzebini bardzo mylny i miejscami słabo oznakowany - 2 razy musiałem się wracać i szukac właściwej drogi.
Przykładowe czasy przejść:
Węgierska Górka - Słowianka 1:52godz
Słowianka - Romanka 0:59min
Romanka - Sopotnia Mała 1:11godz
 
Dystans: 33,5km. Suma podejść: 1390m. Deniwelacja 1018m. Czas przejścia: 6:13h (netto)
Pilsko z Sopotni Wielkiej
Autor: Majka_W
Opracowano: 2015-05-31 22:03:15

Trasa: Sopotnia Wielka Szlak turystyczny czarny Kotarnica Szlak turystyczny niebieski Romanka Szlak turystyczny zolty Schronisko PTTK Hala Rysianka Szlak turystyczny czerwony Trzy Kopce Szlak turystyczny niebieski Pilsko Szlak turystyczny zolty Schronisko PTTK Hala Miziowa Szlak turystyczny zielony przełęcz pod Uszczawnem Szlak turystyczny czarny Przełęcz Przysłopy Szlak turystyczny zolty Sopotnia Wielka

Początek - Sopotnia Wielka nad Wodospadem, potem Kotarnica (trasa w większoścci zryta przez zrywkę drewna), Romanka, Hala Rysianki, Trzy Kopce. Odejście niebieskiego szlaku słowackiego od czerwonego w ogóle nie zaznaczone. Na Pilsku jak zwykle mnóstwo turystów i niegościnny wiatr . Zejście z Hali Miziowej przyspieszone, bo zbierało się na burzę. Na szczęście tylko trochę postraszyło. Trasa wyniosła prawie 25 km i prawie 1500m podejść, czas faktycznie 7,5 h.

Sopotnia Wielka-Romanka-Rysianka-Sopotnia Wielka
Autor: Majka_W
Opracowano: 2014-11-10 19:06:54

Trasa: Sopotnia Wielka Szlak turystyczny czarny Kotarnica Szlak turystyczny niebieski Romanka Szlak turystyczny zolty Schronisko PTTK Hala Rysianka Szlak turystyczny niebieski Sopotnia Wielka Kolonia Szlak turystyczny droga Sopotnia Wielka Mrozówki Szlak turystyczny droga Sopotnia Wielka

To odwrócenie wycieczki z lutego tego roku. Zamiar był wprawdzie inny - wycieczka miała prowadzić z Rysianki przez Trzy Kopce na Halę Miziową, a stamtąd przez Uszczawne do Sopotni, ale choć dzień był słoneczny, to jednak tempo było zbyt słabe by zdążyć z tą trasą przed zmrokiem. Kotarnica nie była tym razem przykra, czy to dzięki temu, że przyjemniej się wchodziło przy jesiennym chłodku, niż w upale, czy też pod koniec sezonu lepsza kondycja. Na Rysiance tłumy, a schodząc szlakiem niebieskim do Sopotni spotykaliśmy non-stop kolejnych turystów. A ciasto drożdżowe w schronisku pycha!

Sopotnia Wlk-Rysianka-Romanka-Sopotnia Wlk
Autor: Majka_W
Opracowano: 2014-02-02 21:25:19

Trasa: Sopotnia Wielka Kolonia Szlak turystyczny niebieski Schronisko PTTK Hala Rysianka Szlak turystyczny zolty Romanka Szlak turystyczny niebieski Kotarnica Szlak turystyczny czarny Sopotnia Wielka

Zima odpuściła, ale podczas podejścia jeszcze był lekki mróz. Szlak niebieski tuż po tym jak odchodzi od drogi jest zamknięty, ze względu na wycinkę. Ale jest niedziela, więc prac nie ma. Zresztą powalone drzewa nie spawiały trudności. Prawdziwą przeszkodą były skorupy lodowe na ścieżce, które trzeba było obchodzić. Pomimo tego dość szybko dotarłysmy do schroniska na Hali Rysianka - jak zwykle pełno turystów. Na trasie od przełęczy Pawlusiej do szczytu Romanki solidne podmuchy wiatru, na szczęście bardziej z tyłu i boku. Zejście z Romanki było szybkie, niewielka warstwa śniegu pokryła kamienistą ścieżkę, potem podłoże pokryte było drobnymi gałązkami świerka, więc było bardzo miękko. Zejście z Kotarnicy jak zwykle dało "w kość", ale temperatura prawie wiosenna.  Potem jeszcze prawie 3 km spacer do samochodu zaparkowanego na początku niebieskiego szlaku. Cała wycieczka trwała 4,5 godz.

Duża pętla Rysianki
Autor: Majka_W
Opracowano: 2013-09-29 09:28:49

Trasa: Żabnica Szlak turystyczny czerwony Słowianka Szlak turystyczny niebieski Romanka Szlak turystyczny zolty Schronisko PTTK Hala Rysianka Szlak turystyczny niebieski Schronisko PTTK Hala Lipowska Szlak turystyczny zolty Hala Redykalna Szlak turystyczny czarny Schronisko PTTK Hala Boracza Szlak turystyczny niebieski Palenica Szlak turystyczny niebieski Żabnica

Jest to trasa, która choć spora, staram się raz do roku zrobić. Można zaobserwować jak trasa się zmienia, zmienił się przebieg szlaku czerwonego na odcinku Żabnica- Słowianka,  za Tokarnią szlak już nie biegnie uroczą stokówką. Podejście na Romankę szlakiem niebieskim jest teraz poprowadzone bardziej stromo. Ale to i tak piękna wycieczka. Tradycyjnie na Hali Boraczej trzeba się pokrzepić pachnącymi jagodziankami. Zejście z Prusowa mocno zryte przez zrywkę i również nieco zmienione w końcowym odcinku.