Słonecznik .
Autor: slowinska irena
Słonecznik to granitowa grupa skałek położona w Karkonoszach. Nazwę podobno nadali jej rolnicy pracujący w polu, ponieważ słońce znajdujące się nad nimi pokazywało południową porę dnia. Od wschodu skałki przypominają kształtem sylwetkę człowieka. Stąd skałki mają również drugą nazwę - Diabelski Kamień. Według legendy jest to diabeł, który rozgniewany na mieszkających tu ludzi chciał zasypać Wielki Staw, w celu zatopienia pobliskich domostw. Przeszkodziły mu głosy dzwonów na Anioł Pański, które sprawiły iż diabeł skamieniał. Słonecznik to doskonały punkt widokowy na Karkonosze. Wybudowano tu w 1889 roku jedno z największych schronisk Karkonoszy, które w 1947 roku niestety spłonęło.
Poniżej można zapoznać się z opisami szlaków, których celem lub początkiem jest Słonecznik. Jeżeli chcesz zaplanować wycieczkę, to przejdź do opisu wybranego szlaku i wybierz znajdujący się tam przycisk 'Do kalkulatora szlaków'. Jeżeli poniżej nie znajdujesz interesujacego Cię szlaku, to przejdź do 'Kalkulatora szlaków' wybierając ten przycisk:
Kalkulator szlaków - Słonecznik Trasa: Karpacz Górny (Wang) Polana
Pielgrzymy
Słonecznik
Spalona Strażnica
Przełęcz pod Śnieżką (Ślaski Dom)
Śnieżka
Przełęcz pod Śnieżką (Ślaski Dom)
Spalona Strażnica
Strzecha Akademicka schronisko
Karpacz Biały Jar
Karpacz Górny (Wang)
Witam. W lecie zeszłego roku wybraliśmy się na Śnieżkę 7 osobową grupą w tym 3 dzieci. Postanowiliśmy przejść górnym reglem. Wycieczka opisanym szlakiem jest dość łatwa bez ciężkich wzniesień jedynym podejściem które może przysporzyć lekkiej zadyszki jest podejście na Słonecznik, na który wchodziliśmy z Polany. Niestety nie ma zaznaczonego szlaku na tej stronie więc zaznaczyłem trasę przez Pielgrzymy które warto obejrzeć, jednak trasa wydłużyła by się czasowo więc zrezygnowaliśmy później górą mamy do obejrzenia piękne widoki na Kotlinę Jeleniogórską, Wielki staw i Mały Staw z pięknym schroniskiem Samotnia.Cały górny odcinek idziemy w zasadzie po płaskim terenie aż do Równi pod Śnieżka gdzie można w Domu Śląskim posilić się i odpocząć przed królową Karkonoszy Śnieżką.Samo wejście polecam od stromej strony po kamieniach :) później po zdobyciu szczytu można zejśc łagodniejszym zejściem i podziwiać widoki. Z Domu Śląskiego wracaliśmy przez Strzechę Akademicką i stamtąd letnią drogą(również nie zaznaczoną niestety) do pięknego schrniska Samotnia.Stąd pięknie widać drogę jaką pokonało się wcześniej tylko od dołu co daje piorunujące wrażenie. Następnie dalej zejście do Polany i spowrotem do Świątyni Wang. Całą trasę zaznaczyłem troszeczkę inaczej na mapie gdyż brak było zaznaczonych szlaków, zajeła nam ona 7 godzin co nie jest wybitnym osiągnięciem ale patrząc na skład w jaki szliśmy to nie jest źle.
Z turystycznym pozdrowieniem
Patataj