Szlak czerwony Schronisko PTTK Równica - Ustroń

Opis i galeria zdjęć z czerwonego Szlak czerwony Schronisko PTTK Równica - Ustroń szlaku Schronisko PTTK Równica (884 m) Ustroń (345 m)
Schronisko PTTK Równica (884 m)
Bardzo popularny szlak, pierwszy odcinek Głównego Szlaku Beskidzkiego
Od gościńca na Równicy dość stromo w dół ścieżką przez gęsty las. Po drodze Kamień Ewangelików, miejsce, gdzie w okresie kontrreformacji ewangelicy odprawiali nabożeństwa. Wychodząc z lasu, ulicami Źródlaną i Leczniczą dochodzimy do centrum sanatoryjnej dzielnicy Ustroń Zawodzie. Ulicą Gościradowiec do mostu na Wiśle i stacji PKP Ustroń Zdrój. [BSL]
Ustroń (345 m)
Długość odcinka: 3.6 km
Czas przejścia: 1.15 godz.   Suma podejść: 0 m    Śr. nachylenie: 0%    GOT: 4 pkt.

W przeciwnym kierunku:
Czas przejścia: 1.15 godz.    Suma podejść: 400 m    Śr. nachylenie: 11.1%    GOT: 9 pkt.
Adresy stron z opisami wycieczek obejmujących czerwony szlak Schronisko PTTK Równica - Ustroń
Udostępnione przez użytkowników opisy wycieczek obejmujące czerwony szlak Schronisko PTTK Równica - Ustroń

Wycieczka nr 1 2012rok SkoczówRównicaUstroń

Autor: konsolfilm

Opracowano: 2012-08-17 11:00:43

Trasa: Schronisko PTTK Równica Ustroń


Pogoda super słoneczko temperatura 22, idziemy ja i 2 synów 9 i 12 lat na pierwszą wycieczkę w tym roku lekka tras na rozruch. Szlak początkowo dość przyjemny wzdłuż wisły jednak po 1:30 godziny drogami i to dość długo ok 1:30,potem skręcamy w las na ostre podejście idzie się ciężko wszystko zastane dojście na szczyt równicy zajmuje nam 6godzin w planie było 4,zejście do schroniska na Równicy (ceny z kosmosu nie polecam)uzupełnienie napojów i odpoczynek o 16:10 idziemy czerwonym szlakiem do Ustronia bardzo ostre zejście które zajmuje nam 2:40 plan był góra 2 godziny zdążyliśmy na pociąg.Miała być spokojna wycieczka a była katorga jeden dzień przerwy bo dzieci mają dość. Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.


Ustroń - Równica 23.03.2014r

Autor: GraDar

Opracowano: 2014-03-26 11:58:43

Trasa: Ustroń Schronisko PTTK Równica Ustroń


Trochę było pochmurno jak ruszyliśmy ok. godz. 10-tej. Po drodze padała mrżawka ale takimi falami po 10-15 min. Na górze odpoczynek przy grzancu i posiłku. Droga powrotna trudniejsza - małe opady spowodowały cieki wody po szlaku w 2-3 miejscach ale dało sie przejść bezpiecznie. Tuz przy samym wyjściu z lasu na drogę asfaltową w Ustroniu (koło żródełka) deszcz sie wzmocnił. Kurtka przeciwdeszczona na siebie i w drogę. I jak do tej pory.... 15 min. deszczu, 15 min pogody i wszystko suche :-)

Ale mimo wszystko wyprawa udana.

Szkoda tylko, że z Równicy nie można było podziwiać Czantorii i Ustronia.

Grażyna i Darek