Szlak czarny Siwa Polana - przystanek PKS Dolina Chochołowska

Opis i galeria zdjęć z czarnego Szlak czarny Siwa Polana - przystanek PKS Dolina Chochołowska szlaku Siwa Polana (925 m) przystanek PKS Dolina Chochołowska (887 m)
Siwa Polana (925 m)
przystanek PKS Dolina Chochołowska (887 m)
Długość odcinka: 1.2 km
Czas przejścia: 0.15 godz.   Suma podejść: 0 m    Śr. nachylenie: 0%    GOT: 1 pkt.

W przeciwnym kierunku:
Czas przejścia: 0.15 godz.    Suma podejść: 40 m    Śr. nachylenie: 3.3%    GOT: 1 pkt.
Adresy stron z opisami wycieczek obejmujących czarny szlak Siwa Polana - przystanek PKS Dolina Chochołowska
Udostępnione przez użytkowników opisy wycieczek obejmujące czarny szlak Siwa Polana - przystanek PKS Dolina Chochołowska

Trzydniowiański, Kończysty, Jarząbczy, Wołowiec, Rakoń, Grześ

Autor: Szysza

Opracowano: 2015-08-19 21:32:13

Trasa: przystanek PKS Dolina Chochołowska Siwa Polana Polana Huciska Starorobociańska Dolina Polana Trzydniówka Trzydniowiański Wierch Kończysty Wierch Jarząbczy Wierch Wołowiec Zawracie Rakoń Grześ Bobrowiecki Żleb Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej Polana Trzydniówka Starorobociańska Dolina Polana Huciska Siwa Polana przystanek PKS Dolina Chochołowska


Pogoda idealna na wycieczki górskie. - ani za ciepło, ani za chłodno - w sam raz. Dokładnie w okolicach 18 stopni. Słoneczko  też sobie radziło między chmurami i właściwie zaczęło zachodzić na dobre, gdy już byliśmy w schronisku na Polanie Chochołowskiej.


Grześ, Rakoń i Wołowiec z doliny Chochołowskiej...

Autor: TomQc

Opracowano: 2012-05-07 19:49:44

Trasa: przystanek PKS Dolina Chochołowska Siwa Polana Polana Huciska Starorobociańska Dolina Polana Trzydniówka Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej Rakoń Zawracie Wołowiec Zawracie Wyżnia Dolina Chochołowska Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej Polana Trzydniówka Starorobociańska Dolina Polana Huciska Siwa Polana przystanek PKS Dolina Chochołowska


Szlak bez trudności, jednak kawał drogi jaki przeszliśmy tego dnia dał nam popalić. Polecam skorzystanie z wypożyczalni rowerów w Dolinie Chochołowskiej, błędem było, że tego nie zrobiliśmy. Ogólnie przyjemny spacerek aż po sam Wołowiec i dłużący się, nudny powrót przez las.

Wołowiec to piękne widoki na Tatry Zachodnie i apetyt na kolejne szczyty zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie. Polecam wszystkim niedoświadczonym w zmaganiach z łańcuchami i przepaściami ;).